Ponice: X Festyn Góralski

Foto: {[description]}
Przeczytanie artykułu zajmie Ci 2 minuty

Ponice: X Festyn Góralski

Jak co roku, w ostatnią niedzielę lipca, w Ponicach odbył się, już po raz dziesiąty, festyn góralski . Od kilku lat jest on realizowany pod nazwą „ Ponice regionalnie”. Impreza, której głównym celem jest ochrona ponickich zabytków, a zwłaszcza starego kościółka na Sołtysówce, tak naprawdę służy integracji miejscowego środowiska i promocji Ponic na zewnątrz, czemu sprzyja wakacyjna pora i fakt przebywania w tym czasie na terenie gminy wielu turystów z całej Polski.

{[description]}

Doroczny Festyn poprzedziła Msza św. o 11.00, której przewodniczył i kazanie wygłosił prowincjał salwatorianów ks. Piotr Filas, z którym koncelebrowali: ks. Mieczysław Pajdo, proboszcz oraz ks. Andrzej Iwaniuk, katecheta. Oprawę muzyczną zapewnili: zespół Prymni i miejscowy organista Zygmunt Ostrowski. Złożone ofiary przeznaczono na dalsze prace remontowe w kościółku.

Po Mszy św. ksiądz prowincjał poświecił nowo otwartą i wyremontowaną świetlicę sportowo-rekreacyjną w dolnej części kościoła. Sprzęt do świetlicy został zakupiony z funduszy Urzędu Miasta Rabka Zdrój. Następnie ks. Piotr Filas poświęcił nowo wyremontowane schody przed kościołem. Potem uczestnicy przejechali zaprzęgami konnymi na teren zespołu szkół w Ponicach, gdzie odbyła się dalsza część imprezy.

Rozpoczęło ją oficjalne otwarcie przyszkolnego placu zabaw, który poświęcił ksiądz prowincjał, a wstęgę przecinali: burmistrz Rabki – Zdroju Ewa Przybyło i radny miejski Mieczysław Pukalski. Pan Pukalski zrobił to przy użyciu – jakżeby inaczej – ciupagi, zaś pani burmistrz – z pomocą małego Kuby i tradycyjnych nożyczek. Oficjele nie omieszkali przetestować placowych urządzeń, a wykonane zdjęcia wskazują, że najbardziej upodobali sobie huśtawki. Władze samorządowe i duchowne były też obecne podczas rozgrywania niezwykle widowiskowych konkursów festynowych, a w dwóch niektórzy z nich, wzięli nawet udział. Burmistrz – w skrobaniu gruli zwykłą skrobacką, a proboszcz Mieczysław Pajdo – w przecinaniu belki tradycyjną piłą. Choć pani Ewa musiała uznać wyższość swoich konkurentek, to jednak widać, że ta - kluczowa dla dobrej gospodyni domowej - czynność nie jest jej obca. Ksiądz Mieczysław natomiast, w parze z Kazimierzem Bielakiem, nie mieli sobie równych w cięciu sporej średnicy belki sposobem „moja – twoja”. Listę rozgrywanych zabaw uzupełnia niezwykle subtelny konkurs wiązania góralskiego gorsetu, w którym najlepiej wypadła para: Anna i Piotr Polakowie. Atrakcyjne i cenne nagrody, których fundatorem było Stowarzyszenie Przyjazna Dolina Raby wręczali: pani Burmistrz i wiceprezes stowarzyszenia - Mieczysław Pukalski.  Rabiańskie stowarzyszenie sfinansowało także stół z przygotowanymi przez gospodynie z Ponic przepysznymi ciastami i potrawami, które goście degustowali przy akompaniamencie kapeli góralskiej. Pomiędzy konkursami zebrani mogli podziwiać występ, opromienionego w tym roku licznymi i prestiżowymi nagrodami, zespołu Prymni. Piękna i słoneczna pogoda, znakomita muzyka oraz sprawna organizacja festynu sprawiły, że uczestnicy doskonale się bawili.