W jednym miejscu skupiło się prawie sto gorących i otwartych serc! Łączyły się one w Bogu poprzez wspólną modlitwę i spotkania w radości. Nie zabrakło także artystycznych zajęć rozwijających zarówno talenty plastyczne, jak i teatralne. Wykonywano liczne zadania w grupach o nazewnictwie kontynentalnym: Azja, Afryka, Europa, Ameryka i Australia. Można było odczytać to jako symbol kroczenia istot z całego świata ku jednemu Celowi.
Uczestnikom przybliżono tematykę „świeckiego wolontariatu misyjnego”, w czym pomogły m.in. wykłady osób, które od lat świadczą o Bogu w różnych zakątkach świata. Odpowiadano sobie na istotne pytania, m.in.: gdzie i w co mógłby zaangażować się współczesny wolontariusz misyjny oraz czym można podzielić się na misjach?
Każdy, kto brał udział w tym radosnym spotkaniu, wrócił do domu powtarzając za Ojcem Jordanem słowa: „Dopóki żyje na świecie choćby jeden tylko człowiek, który nie zna i nie kocha Jezusa Chrystusa, nie wolno ci spocząć!”.  Jednocześnie pogłębiła się świadomość, że dzielenie się sobą w Panu istotne jest nie tylko w dalekiej podróży, ale i w najbliższym otoczeniu. Jak piękny byłby świat, gdyby każdy z nas stał się bezinteresownym wolontariuszem odpowiadającym na ogłoszenie: „Dam pracę, ale nic nie płacę”.

GALERIA

www.misje.sds.pl