„Ci co odchodzą, wciąż z nami są i żyją sobie obok nas. Patrzą z miłością na nasze dni. Czasem się śmieją przez łzy. ...” /Ryszard Rynkowski/. Czas listopadowej refleksji jest najbardziej odpowiedni, aby wspomnieć tych co odeszli. Dnia 26 listopada br. w kościele p.w. NMP Królowej Polski w Koniowie, odbyły się III Zaduszki jeździeckie...
Koniowo: III Zaduszki jeździeckie
Koniowo: III Zaduszki jeździeckie
To szczególna chwila spotkania miłośników i sympatyków koni oraz środowiska jeździeckiego. Wieczór rozpoczął się od Mszy Świętej za zmarłych hodowców, kowali, weterynarzy, jeźdźców oraz wszystkich zmarłych związanych ze środowiskiem koniarzy. Szczególny klimat stworzyli ułani z grupy kawalerii w barwach 14 pułku Ułanów Jazłowieckich, którzy poprowadzili apel poległych oraz grupa kawalerii im. 25 Pułku z Borku Wielkopolskiego. Były skrzypce, trąbka, werbel, ale i szczera modlitwa. Po spotkaniu w kościele zaproszeni goście udali się do świetlicy wioskowej na dalszą część wieczornicy. Tam przy braterskim stole czas mijał przy śpiewie zespołu parafialnego Jordan z Koczurek. Swoje umiejętności zaprezentował także ks. Jacek Tomaszewski – proboszcz z Czeszowa, śpiewając piosenki Leonarda Cohena. Ułani również dali próbkę swoich możliwości. Kalina malina… Cieszy fakt, że co roku powiększa się rodzina koniarzy, którzy w ten sposób chcą uczcić pamięć przodków.
/KD/