Bielsko-Biała: „Pola Nadziei 2011”

Foto: {[description]}
Przeczytanie artykułu zajmie Ci 2 minuty

Bielsko-Biała: „Pola Nadziei 2011”

Nabożeństwo ekumeniczne i zasadzenie cebulek żonkili obok salwatoriańskiego kościoła NMP Królowej Polski zainaugurowały w Bielsku-Białej program „Pola Nadziei 2011”, popularyzujący ideę opieki hospicyjnej.Ponad tysiąc cebulek żonkili trafiło do 77 szkół w powiecie bielskim, Bielsku- Białej, Żywcu, Skoczowie i Andrychowie. Placówki te zgłosiły swój udział w tegorocznej edycji przedsięwzięcia, które ma m.in. wspomóc budowę hospicjum.

{[description]}

Komplet cebulek otrzymali także obecni na inauguracji: biskup diecezji cieszyńskiej Kościoła ewangelicko-augsburskiego Paweł Anweiler, reprezentujący biskupa diecezji bielsko-żywieckiej, dyrektor wydziału katechetycznego ks. dr Marek Studenski, członek Zarządu Prowincjalnego Salwatorianów ks. Sławomir Noga SDS oraz prezydent Bielska-Białej Jacek Krywult.

Grażyna Chorąży, prezes Salwatoriańskiego Stowarzyszenia Hospicyjnego w Bielsku-Białej ma nadzieję, że żonkile zakwitną za kilka miesięcy obok bielskiego magistratu i przy głównych siedzibach obu Kościołów w stolicy Podbeskidzia.

Ks. Piotr Schora, członek zarządu stowarzyszenia i proboszcz bielskiej parafii NMP Królowej Polski przypomina, że żonkile są symbolem nadziei dla tych, którzy są w chorobie terminalnej. „Pola nadziei mają ukazać tym ludziom to, że ta nieuleczalna choroba jest formą życia, którą musimy przyjąć, przygotować się na spotkanie z Bogiem” – mówi kapłan.

Bp Anweiler zaznaczył, że akcja „Pola nadziei” ma przypominać o potrzebie wyciągniętej dłoni do drugiego człowieka. „Człowieka oczekującego na nasz czas, kojące słowo, na bycie przy nim i z nim w jego chorobie” – mówił hierarcha.

Salwatoriańskie Stowarzyszenie Hospicyjne jest koordynatorem programu „Pola nadziei” w regionie bielskim, żywieckim i w małopolskiej części Podbeskidzia. Szkoły, które podejmują się realizacji programu w ciągu całego roku szkolnego organizują różnorodne wydarzenia na rzecz budowy hospicjum stacjonarnego w Bielsku- Białej przy. ul. Zdrojowej. Aukcje, koncerty, kwesty w sklepach, kiermasze słodkich wypieków są, według pomysłodawców akcji, skuteczną formą pozyskiwania dobrowolnych datków na budowę i chętnie angażują w działanie młodych ludzi.

Ubiegłoroczny program „Pól nadziei” przyniósł 157 tys. zł, a w ciągu sześciu lat akcji szkoły zasiliły konto budowy hospicjum kwotą – 630 tys. zł.

Budowa pierwszego w Bielsku-Białej hospicjum cały czas trwa. Kończy się adaptacja starej willi, w której znajdą się pomieszczenia gospodarcze, biurowe i gabinety medyczne. Przed zimą położone zostaną fundamenty pod główny pawilon. Znajdzie się 30 łóżek i kaplica. Koszt całej inwestycji szacowany jest na 6-8 mln zł.

autor: Robert Karp

za: www.diecezja.bielsko.pl

GALERIA